20 kwietnia 2011

Ty głąbie

"ty głąbie"
zdają się mówić oczy z fotografii
jakichkolwiek - "przegrałeś"
na krawędzi niewidocznej jesteś od urodzenia,
do momentu kiedy wszystkie koła się zatocza,
stoisz w ich obłokach

ostatnia środa lutego

może czas potęsknić mocniej
by cieszyć się pełniej

wiem co było
i domyślam się co będzie
ale Teraz doskwiera najbardziej

co nie czyni powodu, by
z Teraz
wyjść w nieuchwytne marzenia,
wypłowiałe wspomnienia

nie grzeją tak jak by były Teraz

19 kwietnia 2011

recepta

nie jeść, nie pić
nie spać, nie mówić

usiąść nieczuły
ogarnąć pustkę
poczuć
panikę łez
samotnego cienia
- zakochać się!
i przeżyć
- przemienić
bezsens galopady
na codzienność
- zebrać
dary oddane
i nie zapomnieć

18 kwietnia 2011

...

Jestem Pomiędzy
miechem a wiatrem
Pomiędzy Światem a Fałszem
Fałszem a Światem
gdzie !?

...

jednej nocy szaleję...
i innej też szaleję
teraz szaleję wcześnie...
w obiadowej porze
, a ty śpisz
cały świat zwariował !
a my ...

listy

Zostało to,
co było na początku
widać
To czego z później
nie widać
Czuć

...

... leżę, i myślę
krąży we mnie zmącenie
jak rak co na strach,
tryk, i muł i w piach
...
nie wiem, nie zasnę

...

ogromna pustki pełnia
wisi swobodnie,
a jedynie mnie
ciężko
jakże by pustce ulżyło
bym swój ciężar
w nieswój plecak zaniósł
jakże by ulżyło światu

big bang

big bang Ludzkości
cały "grzechświat"
pojawiający się i znikający
w każdym człowieku wszechświat
w każdym uderzeniu serca
big bang
big bang
big Bang